Frosti
Nie masz pojęcia
ZOO, ZOO, ZOO, ZOO, ZOO, ZOO

Jebać tych co się wożą jak Maybach, ale sami nie znaczą nic
Myślą, że jak są głośni, to każdą sprawę może im załatwić kwit
Błąd, błąd, Patrzę ci w oczy, czuję że nie masz zasad a spryt
Chodź, chodź. Wolałbyś wyjść niżeli pogadać i wyjść
ZOO, mieli się hajs, ZOO, Wy tu mieliście stać, ZOO
Oraz starszy siwy pan, reprezentacja śródmiejskich boisk i bram
U siebie jesteśmy gościem, że tam postój i kurwa nie poszczę
Nie zmieniam zdani a pościel jak twoją dupę ugoszczę

Nie masz pojęcia śmieciu, nie masz i miał nie będziesz
Kaczy i Spółka ZOO ZOO, ulice jesteśmy wszędzie
Rap prosty do ludzi płynie, was rozpierdala wciąż w pędzie
Jebane kurwy tu węszą z nieba każdą komendę

Dzieci ulicy to my, od zawszе pierdol ich psy
Kręcić, zarabiać, tępić kurestwo - to jest WWA styl
To jеst na styl dzieci Śródmieścia
To nasza baza ciężka do przejścia
Łby kryminalne szukają szczęścia
Spierdalać od nas - nikt tu nie pęka
Znów na bicie słyszysz to starszy siwy pan
Muzyka dla ulic, pokarm dla tych brudnych bram
Odpulam spam, a ZOO ZOO ze mną
To nie przygoda na jeden sezon
Wszędzie gamonie co nic nie wiedzą
Szukają chuja na którym siedzą
Nie masz pojęcia śmieciu, nie masz i miał nie będziesz
Kaczy i Spółka ZOO ZOO, ulice jesteśmy wszędzie
Rap prosty do ludzi płynie, was rozpierdala wciąż w pędzie
Jebane kurwy tu węszą z nieba każdą komendę

Brrra, ZOO, ZOO, Żelbet

Nie masz pojęcia – wyciągaj wnioski
Wykuty styl, ale nie z książki
Chleba do mąki nie czuję presji
Znam to na wylot od deski do deski
Fason śródmiejski galant elegant
Nie LGBT w barach dla wegan
Nożyk jak pekan gryzie się fajrant
Ciuchy od TP mam albo z [?]
Halle i Bailey, Warszawa nocą
Melanż do rana to reprezentant ZOO ZOO
Zwierzaki loko czujemy luz
Bez benzo, lecimy benzem
Inni się wożą, my mamy wóz
Autostrada na pełnej
Gdzie co i jak wpada nam w ręce
Masz pojęcia i miał nie będziesz

Nie masz pojęcia śmieciu, nie masz i miał nie będziesz
Kaczy i Spółka ZOO ZOO, ulice jesteśmy wszędzie
Rap prosty do ludzi płynie, was rozpierdala wciąż w pędzie
Jebane kurwy tu węszą z nieba każdą komendę
Nie masz pojęcia śmieciu, nie masz i miał nie będziesz
Kaczy i Spółka ZOO ZOO, ulice jesteśmy wszędzie
Rap prosty do ludzi płynie, was rozpierdala wciąż w pędzie
Jebane kurwy tu węszą z nieba każdą komendę