[Intro]
Dawaj na kawę
Ej
Dawaj kurwa na kawę
[Zwrotka]
Dawaj na kawę, mówię do przyjacióły, co siedzi na prawie
Jemy śniadanie, o interesach gadamy i leje się lager
Typowe bajery uszanowanej młodej bohemy
Gadamy o nowej kolekcji bluz, które rysuje jak jemy
Jak w serialu "How to Make It in America" self employed very nice
Sam menago mówi przelicz hajs, załatwianie spraw chodząc se do knajp
Chcesz zaliczkę ta? i to razy dwa to odpalam bank
U nas załatwić gruby biznes to jak wyjść na kawę
Nie zostawiam też podpisów, wolę przybić grabę
Ja stawiam kawę na stół, a potem ty śniadanie
Dogadane, dzwonię do księgowej i przelane
[Refrеn] x2
Jak byłem młodszy, to umiałem zrzucić trochę staffu
Dziś, tak jak obiecałеm matce, siano robię z rapu
Ale dalej jestem sobą i pierdolę status
Jeśli pytasz mnie o jutro, nie mam w sobie strachu
[Zwrotka 2]
Przepierdalam całe siano żeby robić muzę
Od roku mam własne studio z nazwą DOBZILUDZIE
Nie zarabiam tam na łebkach, wolę skleić numer
I nie zliczę nawet pytań już o naszą bluzę
Mam to w planach ale najlpierw wole rap doprawiać
Znasz Kubana? dobry chujek, woli chlać do rana
Kocham modę, jak to zrobię, no to nie dla siana
Ja znam balans, krok po kroku, się nie pcham jak palant
[Refren] x2
Jak byłem młodszy to umiałem zrzucić trochę staffu
Dziś, tak jak obiecałem matce, siano robię z rapu
Ale dalej jestem sobą i pierdolę status
Jeśli pytasz mnie o jutro, nie mam w sobie strachu