Asster
BEZ ZMIAN*
Snippet

Pojebane tripy w mojej głowie, nie dają mi zwlekać
Dlatego nie czekam, aż coś powiesz, eh
Posądzają typy na mój temat, ty masz rzekę
Ale w Łodzi, tak naprawdę, to ty toniesz, eh
Zamyka się gęba, mentalny [?]
To nie koniec, a mamonę, mam na peletonie
Posadziłem cele tak wysoko, żeby nie spaść na okazję
Więc obserwuj, jak to gonię, ah

Nie śpię, bez zmian
Większy apetyt mam, bez zmian
Tnę te słowa, bez katan
Handluj tym, jak potrafisz grać
Puściłem to gówno, jak w samo [?]
Twój ziomal chcę belkę, jak biały pas
Do kolekcji, szkła w korekcji
Designerskie ścierwo za nominał
He, [?]
Lubisz być zła, suko, [?]
Nie obchodzi mnie twój storytime (Storytime)
Więc przedstawię Ci to wszystko tak
Ja-ja podjadę sam
Wiem że twój flex to scam
Po co mówisz, że mnie znasz?
Nic nie łączyło nas (Yeah, nic)