Yung Adisz
Stare nawyki (mam ich dość)
[Refren:]
Leję fiolet na lotnisku, jestem w chuj wysoko
Wlewam czwórkę w sprite'a, leję uncję tak na oko
Jestem w chuj wysoko, jestem w chuj wysoko
Dwie pregabaliny, 300 mg jest mi spoko
[Zwrotka:]
Wsiadam se w samolot, jestem jeszcze wyżej
Dorzuciłem klona w kubek, jestem coraz bliżej
Jestem coraz bliżej, jestem coraz wyżej
Nikt mnie nie rozumie, są o 100 poziomów niżej
Jest mi w chuj zajebiście, jest mi w chuj dobrze
Ktoś doniósł na traphouse, ale kasa wciąż rośnie
Jestem nietykalny, jestem niezniszczalny
Ja i moja grupa, materiał łatwopalny
[Refren:]
Leję fiolet na lotnisku, jestem w chuj wysoko
Wlewam czwórkę w sprite'a, leję uncję tak na oko
Jestem w chuj wysoko, jestem w chuj wysoko
Dwie pregabaliny, 300 mg jest mi spoko
[Zwrotka:]
Substancje w moim ciele, jest ich tak wiele
Jakbyś leciał tak jak ja to byś padnął na ziemię
Czyli 6 stóp pod ziemią, sam se ledwo radzę
Trudno mi bez leków, ale jakoś se poradzę
[Refren:]
Leję fiolet na lotnisku, Jestem w chuj wysoko
Leje cztery w sprite'a, Leję uncję tak na oko
Jestem w chuj wysoko, Jestem w chuj wysoko
Dwie pregabaliny, 300 mg jest mi spoko
(PLUUUHH)