[Zwrotka 1: Taylor Swift]
Miano mnie odesłać
Ale zapomnieli przyjść i mnie zabrać
Byłam funkcjonującą alkoholiczką
Dopóki nikt nie zauważył mojego nowego stylu
Wszystko po to, żeby powiedzieć: Mam nadzieję, że u ciebie wszystko w porządku
Ale to ty jesteś powodem
I nikt nie jest winny
Ale co z twoją cichą zdradą?

[Refren: Taylor Swift]
I przez dwa tygodnie byliśmy na zawsze
Czasem na ciebie wpadam, pytam o pogodę
Teraz jesteś na moim podwórku, zmieniliśmy się w dobrych sąsiadów
Twoja żona podlewa kwiaty, chcę ją zabić

[Zwrotka 2: Taylor Swift, Taylor Swift & Post Malone, Post Malone]
Wszystkie moje poranki to poniedziałki uwięzione w nieskończonym lutym
Wzięłam cudowny lek, dzięki któremu miałam iść do przodu, ale efekty były tymczasowe
I kocham cię, to rujnuje mi życie
Kocham cię, to rujnuje mi życie
Dotykałam cię tylko przez dwa tygodnie
Dotykałem cię, ale ja cię dotknęłam

[Refren: Taylor Swift, Taylor Swift & Post Malone]
I przez dwa tygodnie byliśmy na zawsze
Czasem na ciebie wpadam, pytam o pogodę
Teraz jesteś na moim podwórku, zmieniliśmy się w dobrych sąsiadów
Twoja żona podlewa kwiaty, chcę ją zabić
I przez dwa tygodnie byliśmy razem
Czasem na ciebie wpadam, komentujesz mój sweter
Teraz jesteś przy skrzynce pocztowej, zmieniliśmy się w dobrych sąsiadów
Mój mąż mnie zdradza, chcę go zabić
[Bridge: Taylor Swift, Post Malone, Taylor Swift & Post Malone]
Kocham cię, to rujnuje mi życie
Kocham cię, to rujnuje mi życie
Dotykałam cię tylko przez dwa tygodnie
Dotykałem cię, dotykałam cię
Kocham cię, to rujnuje mi życie
Kocham cię, to rujnuje mi życie
Dotykałam cię tylko przez dwa tygodnie
Dotykałem cię, dotykałam cię

[Outro: Post Malone, Post Malone & Taylor Swift, Taylor Swift]
Myślałem, by do ciebie zadzwonić, ale nie odbierzesz
Kolejne dwa tygodnie stracone w Ameryce
Przeprowadzasz się na Florydę, kupujesz swój wymarzony samochód
Ale nie odpali, póki mnie nie dotkniesz, dotkniesz, dotkniesz
Myślałam, by do ciebie zadzwonić, ale nie odbierzesz
Kolejne dwa tygodnie stracone w Ameryce
Przeprowadzasz się na Florydę, kupujesz swój wymarzony samochód
Ale nie odpali, póki cię nie dotknę, dotknę, dotknę