Polskie tłumaczenia Genius
Taylor Swift - The Bolter (polskie tłumaczenie)
[Zwrotka 1]
Według wszystkich relacji prawie utonęła
Kiedy miała sześć lat w lodowatej wodzie
I mogę potwierdzić, że była
Ciekawskim dzieckiem, zawsze piętnowanym
Przez wszystkich, z wyjątkiem jej własnego ojca
Z dość czarującą twarzą
Zdumiewająco egoistyczna, czarująco bezradna
Doskonała zabawa, dopóki jej nie poznasz
A potem ucieka, jakby to był wyścig
Za jej plecami śmiali się jej najlepsi koledzy
I nadali jej przezwisko "Uciekinierka"
[Refren]
Zaczęło się od pocałunku
„Och, musimy przestać się tak spotykać"
Ale zawsze kończy się to odjeżdżającym samochodem
Z podjazdu pewnego wieczoru
Zakończyło się trzaśnięciem drzwi
Wtedy nazwie ją dziwką
Chciałaby, żeby nie był skrzywdzony
Ale kiedy odchodziła
To było jak oddychanie
[Post-Refren]
Wszystkie jej pieprzone życia
Błysnęły przed jej oczami
Tak jak to było wtedy
Kiedy wpadła pod lód
A potem wyszła żywa
[Zwrotka 2]
Był łajdakiem, pragnął jej bardzo
Tak jak każdy dobry łowca nagród
I podobał jej się ten smak
Oswajania niedźwiedzia, sprawiania, by się troszczył
Patrzenie, jak skacze, a potem ściąganie go w dół
I na pierwszy rumieniec, to jest przeznaczenie
Kiedy wszystko to róże, portretowe pozy
Jezioro w Central Parku, w małych łódkach
Co za urocza sobota
Wtedy zauważa najmniejszy przeciek
Na dole w deskach
I po prostu wie, że musi uciekać
[Refren]
Zaczęło się od pocałunku
"Och, musimy przestać się tak spotykać"
Ale zawsze kończy się to odjeżdżającym samochodem
Z podjazdu pewnego wieczoru
Zakończyło się trzaśnięciem drzwi
Wtedy nazwie ją dziwką
Chciałaby, żeby nie był skrzywdzony
Ale kiedy odchodziła
To było jak oddychanie
[Post-Refren]
Wszystkie jej pieprzone życia
Błysnęły przed jej oczami (Ah-ah-ah)
Tak jak to było wtedy
Kiedy wpadła pod lód
A potem wyszła żywa
[Bridge]
Była w wielu miejscach z
Mężczyznami o wielu twarzach
Najpierw ruszają na wyścigi
A ona się śmieje, dobierając asy
Ale nic z tego nie zmienia
To, że rydwan czeka
Serce są jej do łamania
W ucieczce jest ucieczka
[Refren]
Zaczęło się od pocałunku
"Och, musimy przestać się tak spotykać"
Ale zawsze kończy się to odjeżdżającym samochodem
Z podjazdu pewnego wieczoru
Zakończyło się trzaśnięciem drzwi
Ale ona ma najlepsze historie
Możesz być pewien
Że kiedy odchodziła
To było jak wolność
[Post-Refren]
Wszystkie jej pieprzone życia
Błysnęły przed jej oczami (I zdała sobie sprawę)
Tak jak to było wtedy
Kiedy wpadła pod lód
A potem wyszła żywa