[Zwrotka 1]
Mam ochotę zrobić śnieżne anioły w trawie
Wspinam się na dach, nie obchodzi mnie, czy pokażę tyłek
Powiedz komuś, że go kocham, a potem zabierz to z powrotem
Bo życie staje się cholernie smutne
[Przed refrenem]
(Boże) tyle irytujących rzeczy, ale pozwolę temu odejść
Muszę wstać o szóstej, kładziemy się spać o piątej
Stracimy rozum tylko na tę noc (Noc, noc, noc)
[Chór]
Pocałuj mnie, kiedy będziesz pijany, jakbyś był zupełnie trzeźwy
Może umrzemy młodo, ale się starzejemy
Och, och, och, och
Mam ochotę, mam ochotę odpuścić (Och-och, och-och, och-och)
Nie wiem, czego chcemy, kochanie, to nie ma znaczenia
Robię co chcę, w końcu o tym pomyśl
Mam ochotę, mam ochotę odpuścić (Mam ochotę, mam ochotę, mam ochotę)
[Zwrotka 2]
Skaczę na stół bilardowy i mówię: „To moja piosenka” („To moja piosenka”)
Całuję się z moim najlepszym przyjacielem, ale to tylko dla zabawy (Tylko dla zabawy)
Robię brudne zdjęcia w łazience
Bo wyglądamy cholernie dobrze
[Przed refrenem]
(Boże) tyle irytujących rzeczy, ale pozwolę temu odejść
Muszę wstać o szóstej, kładziemy się spać o piątej
Stracimy rozum tylko na tę noc (Noc, noc, noc)
[Chór]
Pocałuj mnie, kiedy będziesz pijany, jakbyś był zupełnie trzeźwy
Może umrzemy młodo, ale się starzejemy
Och, och, och, och
Mam ochotę, mam ochotę odpuścić (Och-och, och-och, och-och)
Nie wiem, czego chcemy, kochanie, to nie ma znaczenia
Robię co chcę, w końcu o tym pomyśl
Czuję, mam ochotę odpuścić
[Po refrenie]
Świat może się skończyć dziś wieczorem, a my się nie dowiemy
Nie chcę myśleć o jutrze
Nalej kolejną szklankę i wznieś toast
Nalej kolejną szklankę i nalej kolejną szklankę
I nalej kolejną szklankę i nalej kolejną szklankę-
„OK, jesteśmy pijani”
[Chór]
Pocałuj mnie, kiedy będziesz pijany, jakbyś był zupełnie trzeźwy
Może umrzemy młodo, ale się starzejemy
Och, och, och, och
Mam ochotę, mam ochotę odpuścić (Och-och, och-och, och-och)
Nie wiem, czego chcemy, kochanie, to nie ma znaczenia
Robię co chcę, w końcu o tym pomyśl
Czuję, mam ochotę odpuścić
[Po refrenie]
Świat może się skończyć dziś wieczorem, a my się nie dowiemy
Nie chcę myśleć o jutrze
Nalej kolejną szklankę i wznieś toast
(Czuję, mam ochotę odpuścić)