Polskie tłumaczenia Genius
Zach Bryan - Pink Skies (polskie tłumaczenie)
[Intro]
Dzieciaki przyjechały do miasta na pogrzeb
Więc spakuj auto i otrzyj łzy
Wiem, że wciąż mają w sobie dużo młodzieńczej werwy
I wiele nocy pod różowym niebem, nauczyłaś je czerpać z nich radość

[Zwrotka 1]
Więc posprzątaj dom, opróżnij szuflady, umyj podłogi, stań dumnie
Jakby nikogo tu nigdy wcześniej nie było
I nie wspominaj o tych wszystkich kreskach na framudze drzwi
Wszyscy wiemy, że w 2008 roku stanąłeś na palcach, mierząc 125 cm

[Refren]
Gdybyś mogła ich teraz zobaczyć, byłabyś dumna
Choć pewnie wzięłabyś ich za jakichś yuppie
Twój pogrzeb był przepiękny
Założę się, że Bóg usłyszał, jak nadchodzisz

[Zwrotka 2]
Dzieciaki przyjechały do miasta na pogrzeb
A trawa pachnie tak samo jak tego dnia, gdy huśtając się złamałeś rękę
Przez tamtego dzieciaka nad rzeką
Wyciągnąłeś go, nie wspominając słowem o Jezusie czy jego stylu życia

[Refren]
Gdybyś mogła ich teraz zobaczyć, byłabyś dumna
Choć pewnie wzięłabyś ich za jakichś yuppie
Twój pogrzeb był przepiękny
Założę się, że Bóg usłyszał, jak nadchodzisz
[Przerywnik instrumentalny]

[Refren]
Gdybyś mogła ich teraz zobaczyć, byłabyś dumna
Choć pewnie wzięłabyś ich za jakichś yuppie
Twój pogrzeb był przepiękny
Założę się, że Bóg usłyszał, jak nadchodzisz

[Intro]
Dzieciaki przyjechały do miasta na pogrzeb
Więc spakuj auto i otrzyj łzy
Wiem, że wciąż mają w sobie dużo młodzieńczej werwy
I wiele nocy pod różowym niebem, nauczyłaś je czerpać z nich radość