[Zwrotka 1]
Poruszała się z bezwstydnym zdumieniem
Perfekcyjna istota, rzadko spotykana
Od kiedy jakiś kłamca przyniósł grzmot
Gdy ziemia była bezbożna i wolna
Jej oczy są ostre i stałe
Wpatrują się w puste części mnie
Mimo to, moje serce jest ciężkie
Od nienawiści do wierzeń innego człowieka

[Pre-Chorus]
Zawsze dobrze ubrany oszust
Który nie oszczędzi rózgi
Nigdy dla mnie

[Refren]
Krzycząc imię obcego Boga
Krzycząc imię obcego Boga
Krzycząc imię obcego Boga
Najczystsze wyrażenie żalu

[Zwrotka 2]
Zastanawiając się, kogo naśladuję
Zbierając odrobinę delikatnego uroku
Ona nie czuje kontroli nad swoim ciałem
Nie czuje bezpiеczeństwa w moich ramionach
Nie mam już słów, by to powiedziеć
Ale wszystko, co robię, to drżenie w jej obecności
Łamię się, gdy próbuję to wyrazić
Złamaną miłość, którą jej ofiaruję
[Pre-Chorus]
Wszystko, czego mnie nauczyli
I każde słowo, które posiadam
Jest dla mnie obce

[Refren]
Krzycząc imię obcego Boga
Krzycząc imię obcego Boga
Krzycząc imię obcego Boga
Najczystsze wyrażenie żalu

[Instrumentalny Bridge]

[Refren]
Krzycząc imię obcego Boga
Krzycząc imię obcego Boga
Krzycząc imię obcego Boga
Najczystsze wyrażenie żalu
Krzycząc imię obcego Boga
Krzycząc imię obcego Boga
Krzycząc imię obcego Boga
Najczystsze wyrażenie żalu