Polskie tłumaczenia Genius
Hozier - Run (polskie tłumaczenie)
[Refren]
Rzadka jest ta miłość, trzymaj ją w ukryciu
Potrzebuję, byś biegła do mnie, biegła do mnie, kochana
Biegnij, aż poczujesz, jak krwawią ci płuca
[Zwrotka 1]
Och, ale warchlak wie
Jej głodne oko, jej starożytna dusza
Niesiona przez szyderczą menażerię
Wie, co to znaczy rosnąć
Pod jej niebem, w karzącym chłodzie
Powoli poznawać jej starożytną niedolę
Być wypaczonym przez coś
Wstyd bez grzechu
Tak jak ona wypaczyła bagiennego człowieka
Po tym, jak go poślubiła
[Refren]
Rzadka jest ta miłość, trzymaj ją w ukryciu
Potrzebuję, byś biegła do mnie, biegła do mnie, kochana
Biegnij, aż poczujesz, jak krwawią ci płuca
[Zwrotka 2]
Lecz na całym świecie
Jest tylko jeden kochanek godny jej
Z tyloma duszami na swoim koncie co ona
Ale mimo całej jego wartości
Wciąż się rozbija na jej ziemi
Powód każdej łzy, którą kiedykolwiek wylała
Pędząc do brzegu, by ją spotkać
Pieniący się samotnością
Białe dłonie, by pieścić i bić ją
Dając jej swoją jedyność
[Refren]
Rzadka jest ta miłość, trzymaj ją w ukryciu
Potrzebuję, byś biegła do mnie, biegła do mnie, kochana
Biegnij, aż poczujesz, jak krwawią ci płuca
Rzadka jest ta miłość, trzymaj ją w ukryciu
Potrzebuję, byś biegła do mnie, biegła do mnie, kochana
Biegnij, aż poczujesz, jak krwawią ci płuca
Rzadka jest ta miłość, trzymaj ją w ukryciu
Potrzebuję, byś biegła do mnie, biegła do mnie, kochana
Biegnij, aż poczujesz, jak krwawią ci płuca
Rzadka jest ta miłość, trzymaj ją w ukryciu
Potrzebuję, byś biegła do mnie, biegła do mnie, kochana
Biegnij, aż poczujesz, jak krwawią ci płuca