Polskie tłumaczenia Genius
Kendrick Lamar – wacced out murals (polskie tłumaczenie)
[Intro: Deyra Barrera]
Czuję tutaj Twoją obecność
Wczorajszą noc
I zaczynamy płakać

[Zwrotka 1]
Wczoraj ktoś zdewastował mój mural
Ta energia sprawiłaby, że wyprowadzilibyście się do Europy
Ale dla mnie to codzienność, tak, to pewne
Miłość i nienawiść są oczywiste, nie ma na to lekarstwa
Te wszystkie słowa to tchórzostwo, przysięgam na Boga
Zniszczę ich, zanim pozwolę im zniszczyć moją radość
Przeszedłem przez to wszystko, a co ty znosisz?
Kiedyś to było "jebać tego gościa", ale teraz to liczba mnoga
Jebać wszystkich, to moje podejście
Najpierw mój pistolet, potem Bóg się mną zajmuje
Obserwuję, jak manipulują fałszywymi komplementami
Ich głowy na Cuban link jako pomnik
Zawsze okazywałem szacunek i zajmowałem się moimi sprawami
Stworzyłem...
Nigdy niе zatraciłem tego kim jestеm na rzecz rapowego wizerunku
To motywacja, jeśli zastanawiasz się, jak to zrobiłem

[Refren]
Tak, stary, podnieś swój poziom
Wiedz, że jesteś bogiem, nawet gdy mówią inaczej
Tak, stary, trzymaj emocje na wodzy
Nie pozwól nikomu splamić twojego imienia
Tak, stary, głowa w dół i pracuj tak jak ja
Ale pamiętaj, nie wszyscy cię polubią
Tak, stary, jeśli mówią, że to miłość, skłamali
Kilka zasad gry, poprowadzę cię
[Zarefren: Deyra Barrera]
To, co odbija się w twoim spojrzeniu
Noc, ty i ja

[Zwrotka 2]
Jadę moim GNX-em, w kaseciaku Anita Baker, to będzie słodka miłość
Pieprzyć przeprosiny, chcę zobaczyć waszą ekscytację
Nie uznawaj mnie, wtedy może będzie sprawiedliwie
Wejdź w internet, a ja ci tam pokażę
Tęsknię za wujem Lil' Mane'em, mówił, że mnie zabije, jeśli nie odniosę sukcesu
Teraz opętał mnie duch i nie mogą mi go zabrać
Kiedyś słuchałem Tha Carter III, z dumą nosiłem mój łańcuch Rollie
Ironia losu – myślę, że mój trud zawiódł Lil Wayne’a
Nieważne, nazywajcie mnie wariatem, wszyscy są podejrzani
Zmieniło mnie to w Eskimosa, wyznaczyłem granice i zera
Snoop wrzucił „Taylor Made”, modliłem się, żeby to były edibles
Nie mogłem w to uwierzyć, ale wiedziałem, że muszę odpuścić
Wygrałem Super Bowl, a tylko Nas złożył mi gratulacje
Wszyscy są podenerwowani, a ja się cieszę, że pokazują swoje prawdziwe twarze
Szczerze mówiąc, jest wielu artystów, ale są przestarzali
Stare flow, próbują mnie przekonać, że są ulubieńcami
To nie jest dla liryków, przysięgam, nie o to chodzi
Pieprzyć podwójne znaczenia, chcę, żebyście to poczuli
Stara dusza, pewnie budowałem piramidy
Uciekałem przed kulami, rapując w Nickersons
Skąd jesteś? Nie stąd, skąd ja, wszyscy jesteśmy tubylcami
Przeciw wszystkim przeciwnościom walczyłem o pieniądze
Przeciw wszystkim przeciwnościom pokazałem się jako dżentelmen
Straciłem wielu przyjaciół, dokładnie szesnastu
Przysięgam na dzieci moich dzieci, zobaczymy przyszłość jako pierwsi
Mówią: „Dot odleciał”, a ja tylko chcę tego, na co zasłużyłem
Jakie mosty spalili? Wszystkie, to już koniec
Robię to, co COVID, nigdy tego nie zapomną
[Refren]
Tak, stary, podnieś swój poziom
Wiedz, że jesteś bogiem, nawet gdy mówią inaczej
Tak, stary, trzymaj emocje na wodzy
Nie pozwól nikomu splamić twojego imienia
Tak, stary, głowa w dół i pracuj tak jak ja
Ale pamiętaj, nie wszyscy cię polubią
Tak, stary, jeśli mówią, że to miłość, skłamali
Kilka zasad gry, poprowadzę cię

[Zwrotka 3]
Ludzie z mojego miasta nie mogli rozbawić tamtego gościa
Obiecując przelewy, a nawet bitcoiny
Nigdy nie zawarłem z nimi pokoju, to mnie nie przekonuje
Zanim zawrę pokój, zabiorę ich ze sobą do piekła
Gdyby te pieniądze wpadły w ręce idioty
Mogłyby zagrozić mojej rodzinie i obciążyć tych, którzy mnie kochają
Ludzie są wściekli, bo zdecydowałem się nie udawać
Wy możecie grać poprawnych politycznie, ja robię swoje
Nie ma tu miejsca na współczucie, ta sytuacja mnie bawi
Dużo opinii, ale brak siły, by coś z nimi zrobić
Rok 2025, a oni wciąż żyją w strachu
Powiedz im, żeby rzucili pracę i wypłacili odprawy prawdziwym ludziom
Nie obrażajcie mojej inteligencji, nie jestem tylko dla show
Przenieś się na Bullets Road i wykop moich krewnych
Dobra, stary, załatwmy to, ich lojalność była tylko udawana
Skoro wybieracie strony, pozwólcie, że zrobię to za was
Pieprzyć wasz hip-hop, patrzyłem, jak zabiliście jego ducha
Śmiechy o niczym, gdy wszyscy jesteście oskarżeni
Myśleli, że jestem aspołeczny, bo siedziałem w domu
Lepiej być wiernym jednej kobiecie, teraz wszystko jest takie pokrętne
Ludzie żyją w zaprzeczeniu
Ej, pieprzyć każdego, kto współczuje drugiej stronie, to moja przysięga
Podli ludzie kochają podłych, pasują do siebie idealnie
Eksterminujcie ich teraz
Zróbcie to dla Katt Williamsa i reszty, prawda zaraz wybrzmi
Żadnych sztucznych dodatków w moim kubku, jestem trzeźwy i mogę ich wszystkich pokonać
Nie pozwólcie białemu komikowi mówić o czarnej kobiecie – to zasada
Wiem, że propaganda działa na ich korzyść, pieprzyć każdego, kto ich wspiera
Tych, którzy udają, i tych, którzy są kształtowani – załatwcie obu
Jadłeś kiedykolwiek Cap'n Crunch i dolałeś do niego wodę, bo brakowało mleka?
Zatrzymała cię kiedyś policja, miałeś coś na sumieniu i musiałeś milczeć?
A potem dotarłeś na szczyt, wkładając w to swoje serce i duszę?
Cóż, ja tak
Zniszczyli moje murale, ale nie będzie legend, jeśli moja legenda się skończy