[Zwrotka 1]
A ironia jest w porządku, tak przypuszczam, to wina kultury
Próbujesz maskować swój ból w najbardziej postmodernistyczny sposób
Brakuje ci treści, gdy mówisz coś w stylu: "Ach, co za wstyd"
To tylko autoreferencyjny sposób, by nie musieć być człowiekiem
Zakładam, że spuchniesz, gdy wyrzucisz brudną łyżkę
I zaczniesz konsumować jak człowiek – to zakładam

[Pre-Chorus]
Jestem pewien, że nie jesteś tylko kolejną dziewczyną
Jestem pewien, że powiesz, że byłem seksistą
Czuję, że tracisz wszystkie rzeczy, za które cię lubiłem

[Refren]
Dlaczego niе możemy być przyjaciółmi, skoro jesteśmy kochankami?
Bo to zawszе kończy się nienawiścią do siebie nawzajem
Zamiast mnie oskarżać, powinnaś mnie przyciągać
Mam jeszcze tylko jedną rzecz do powiedzenia

[Zwrotka 2]
I dlaczego miałbyś wierzyć, że możesz kontrolować, jak jesteś postrzegany
Skoro w najlepszym wypadku ledwo rozumiesz własne uczucia?
Ciągle odkładasz decyzję o posiadaniu dziecka, oszukujesz tylko siebie
Och, nie miej dziecka, nie psuj sobie stylu, zostawiam to

[Refren]
Dlaczego nie możemy być przyjaciółmi, skoro jesteśmy kochankami?
Bo to zawsze kończy się nienawiścią do siebie nawzajem
Zamiast mnie oskarżać, powinnaś mnie przyciągać
Mam jeszcze tylko jedną rzecz do powiedzenia
[Outro]
Jestem po prostu wkurzona, bo mnie olałeś
Po swoim występie, gdy puściłeś moją dłoń
Przed jakąś zdzirą, która chciała się załapać twój—
Nie, tylko żartuję