[Zwrotka 1]
Wciąż cię obserwuję, gdy tańczysz
Jak przez wodę z dna basenu
Poruszasz się bez ruchu
A kiedy się poruszasz, ja się poruszam
Jesteś wezwaniem do ruchu
Tam, cała ty, czasownik w doskonałym widoku
Jak Jonasz na oceanie
Kiedy się poruszasz, ja się poruszam

[Pre-Chorus]
Kiedy się poruszasz
Przypominasz mi wszystko, czym chcę być
Kiedy się poruszasz
Nigdy nie potrafiłbym określić tego, czym dla mnie jesteś

[Refren]
Więc poruszaj mną, kochanie
Zatrząś się jak gałąź wierzby
Robisz to naturalnie
Poruszaj mną, kochanie

[Zwrotka 2]
Jesteś rytmem ruchu
Jego sens staje się jasny i chłodny
I choć to nie poprawa
Kiedy ty się poruszasz, ja się poruszam
Jesteś mniej jak Polunin w skoku
Albo Fred Astaire w cekinach
Kochanie, ty jesteś Atlasem we śnie
A kiedy ty się poruszasz, ja się poruszam
[Pre-Chorus]
Kiedy się poruszasz
Potrafię przypomnieć sobie coś, co ode mnie odeszło
Kiedy się poruszasz
Kochanie, jestem pełen podziwu dla czegoś tak wadliwego i wolnego

[Refren]
Więc poruszaj mną, kochanie
Zatrząś się jak gałąź wierzby
Robisz to naturalnie
Poruszaj mną, kochanie
Więc poruszaj mną, kochanie
Jakbyś nie miała już nic do udowodnienia
I nic do stracenia
Poruszaj mną, kochanie

[Bridge]
Ooh, ooh, ooh
Och kochanie, och kochanie
Poruszaj się jak szare niebo
Poruszaj się jak rajski ptak
Poruszaj się jak dziwne zjawisko, które pojawia się w nocy

[Refren]
Poruszaj mną, kochanie
Zatrząś się jak gałąź wierzby
Robisz to naturalnie
Poruszaj mną, kochanie
Więc poruszaj mną, kochanie
Jakbyś nie miała już nic do udowodnienia
I nic do stracenia
Poruszaj mnie, kochanie
Więc poruszaj mną, kochanie
Zatrząś się jak gałąź wierzby
Robisz to naturalnie
Poruszaj mną, kochanie