Polskie tłumaczenia Genius
Luke Hemmings - Saigon (polskie tłumaczenie)
[Zwrotka 1]
Od początku do końca, czytamy te słowa
Pamiętasz? Brak poczucia czasu, brak poczucia czasu
Leżymy pod wodą, wietrzymy te umysły
Mamy nadzieję na grzmoty w tych pustynnych oczach, tych pustynnych oczach

[Refren]
Gdy stajemy twarzą w twarz z tym, od czego odwracamy wzrok
Gonimy za tym, kim byliśmy w Sajgonie
Och, zostało to rozebrane na części, aż nie ma już nic, co moglibyśmy kontynuować
Teraz stajemy twarzą w twarz z tym, od czego odwracamy wzrok

[Zwrotka 2]
Pociągasz mnie na dno, spadek i przewijanie wstecz
Zabijam deskami moje okna, próbując ożywić, próbując ożywić
Och, nigdy nie wiesz w tych momentach
Jak dobre to było i jak zmarnowałeś samotnie cały ten czas
Jak długo możemy wytrzymać?

[Refren]
Gdy stajemy twarzą w twarz z tym, od czego odwracamy wzrok
Gonimy za tym, kim byliśmy w Sajgonie
Och, zostało to rozebrane na części, aż nie ma już nic, co moglibyśmy kontynuować
Teraz stajemy twarzą w twarz z tym, od czego odwracamy wzrok

[Bridge]
Odwracamy wzrok
Odwracamy wzrok
Odwracamy wzrok
Odwracamy wzrok
[Refren]
Gdy stajemy twarzą w twarz z tym, od czego odwracamy wzrok (Odwracamy wzrok, odwracamy wzrok)
Gonimy za tym, kim byliśmy w Sajgonie (Odwracamy wzrok, odwracamy wzrok)
Och, zostało to rozebranе na części, aż nie ma już nic, co moglibyśmy kontynuować
Teraz stajemy twarzą w twarz z tym, od czеgo odwracamy wzrok