Opał
RUCHY (REMIX)
[Zwrotka 1: Opał]
Życie jak deadline, szukaj mnie w przerwach
Nagrywam styl więc move back
Chcę lecieć jak deszcze na przedmieściach UK
Mała robię ruch, robię movement
Nie mogę odebrać, zadzwonię później, ciągle na loopie znów dźwięk
Zabiera w chmurę by uciec za lepszym jutrem jak Wu-Tang Clan

[Zwrotka 2: Gibbs]
Kontroluję dziś swoje saldo, marką, po to by być poza walką
Nie rozumiem nic poza mantrą, własną, buduję coś a'la Gazprom
Nie potrafię grać małą stawką, goni czas jak loop poza siatką
All in, bo jestem Z generacją, all black - no bo chodzę ciągle na czarno

[Refren: Opał i Gibbs]
Ruchy przede mną i ruchy za mną, z miejsca do miejsca cardio
Zwiedziłem każde bagno z bandą po to by zamknąć stadion
Ruchy na nie i ruchy na tak, bo nie ma tu nic za darmo
Płacę za błędy kartą, ja to w najlepszej wersji custom
Ruchy przede mną i ruchy za mną
Ruchy na nie i ruchy na tak bo
Ruchy do wewnątrz i ruchy na wprost
Ruchy przez ciemność, ruchy po światło

[Zwrotka 3: Janek]
Wąski - mogę wrzucić trójkę
Ruchy - znam brawurkę
Trudy - odkładam na półkę, nie szukam ich jak detektyw Monk
Steph Curry znowu zza trumny, step, step tu robię podwójny
Bang, bang, bang, bang, [?]
[Zwrotka 4: Oliver Olson]
Jestem żywą energią, od kiedy ruchy wygenerowały pesos
Dywidendą, cardio, pardon, O-L-O, nowo narodzony legion
W drodze, forma mutant kurwa
Trop na krew i pot, zbadali DNA, a jedyny ślad wysoki sądzie to hip hop

[Zwrotka 5: ?]
Zawsze do tego będę wracał nonstop
Ile by nie było nie ma barier, odtąd
Tu gdzie ulicami spływa farba z kontrą
To miejski folklor i w środku off-road
W szale pod prąd, budujemy azyl, żeby już nie moknąć
Jestem na linii, to Mati obciął, mam stały zasięg, jest ponad blok wciąż

[Zwrotka 6: ?]
Odbierasz źle mnie, przez co ja znów nie odbieram połączeń
Te moje stany pochowane w sejfie, to co zacząłem na pewno dokończę
Oddaję duszę na custom słuchaczom, jedyne co dla mnie dzisiaj się liczy
Pytają dlaczego bloki znów płaczą, bo jeszcze nie przesłuchały tej płyty

[Refren: Opał i Gibbs]
Ruchy przede mną i ruchy za mną, z miejsca do miejsca cardio
Zwiedziłem każde bagno z bandą po to by zamknąć stadion
Ruchy na nie i ruchy na tak, bo nie ma tu nic za darmo
Płacę za błędy kartą, ja to w najlepszej wersji custom
Ruchy przede mną i ruchy za mną
Ruchy na nie i ruchy na tak bo
Ruchy do wewnątrz i ruchy na wprost
Ruchy przez ciemność, ruchy po światło
[Zwrotka 7: Inee]
Być unikatem, kiedy wszyscy wokół basic
Tylko tak karmimy głód, co w klacie wrzeszczy
Śpiewam co w duszy gra, nie w radiu jest na pierwszym
Albo takie też, ej, znowu dostaję dreszczy

[Zwrotka 8: INDEB]
Wiesz teraz na mieście każdy mówi, że chłopaki robią ruchy, więc nie mogę wyhamować
Tyle samo w sobie mam pokory co i buntu, więc
Się ciągle muszę uczyć, aby się nie dostosować (halo? powiedz mi proszę)
Nowe połączenia i gdy dzwoni scena to poczta głosowa
Nie mogę gadać, mam dość pierdolenia, ruchy mówią za mnie, indeb śląska szkoła

[Zwrotka 9: Felipe Fonos]
Jedno crew i tak będzie, żaden as ani król, tylko respekt
Możesz mieć tu do siebie pretensje, słyszysz ten dźwięk i wiesz że na mieście robię ruch
Gładko jak bentley, jak forza wbijam na petlę
Problem bokiem mijam, żadna spina, Filip Fonos wjeżdża także buenos dias

[Zwrotka 10: GMB Fonos]
Tyle co za mną oby przede mną, każdy ma swoją ważność
Nigdy jak gwiazdor, nie działa trashtalk, mówi nam o tym wasz las rąk
Bieg to codzienność, muszę strzec co mam wewnątrz
Wrzucam bieg, mijam flex by nigdy nie zarastać pleśnią

[Refren: Opał i Gibbs]
Ruchy przede mną i ruchy za mną, z miejsca do miejsca cardio
Zwiedziłem każde bagno z bandą po to by zamknąć stadion
Ruchy na nie i ruchy na tak, bo nie ma tu nic za darmo
Płacę za błędy kartą, ja to w najlepszej wersji custom
Ruchy przede mną i ruchy za mną
Ruchy na nie i ruchy na tak bo
Ruchy do wewnątrz i ruchy na wprost
Ruchy przez ciemność, ruchy po światło