O.S.T.R.
120 Rap fest
[Refren]
Rap fest – bity lecą w powietrzu
Tłum pod sceną, czuję ten przestrzał
Ręce w górze, vibe jak eksplozja
Każdy wers płonie – czysta euforia

[Zwrotka 1]
Wchodzę na scenę, czuję tę presję
Mikrofon płonie, flow jak agresję
Tłum krzyczy – wszyscy tu razem
Bity walą mocno, to nasza baza

Kaptury w górze, bas nie przestaje
Każdy MC daje, co ma w sobie najdalej
Rap fest – tu liczy się prawda
Każdy wers to życie, nie pusta gadka

[Refren]
Rap fest – bity lecą w powietrzu
Tłum pod sceną, czuję ten przestrzał
Ręce w górze, vibe jak eksplozja
Każdy wers płonie – czysta euforia

[Zwrotka 2]
Miejska dżungla, w niej nasze korzenie
Każdy na scenie zostawia wspomnienie
Sztuka ulicy, tu rodzi się siła
Serca biją w rytmie – to nasza chwila
Grają didżeje, scratch jak ostrze
Nie ma lipy – każdy z nas dobrze
Czuje ten puls, czysty fundament
Rap fest – to więcej niż moment

[Refren]
Rap fest – bity lecą w powietrzu
Tłum pod sceną, czuję ten przestrzał
Ręce w górze, vibe jak eksplozja
Każdy wers płonie – czysta euforia

[Bridge]
Noc się pali, my płyniemy dalej
Każdy track to historia w detalach
Tu się rodzi legenda na zawsze
Rap fest – to głos ulicznych marzeń

[Refren]
Rap fest – bity lecą w powietrzu
Tłum pod sceną, czuję ten przestrzał
Ręce w górze, vibe jak eksplozja
Każdy wers płonie – czysta euforia