Słoń (POL)
Smog
[Intro]
Sheller i Słoń
Jongmen
Sheller i Słoń
Jongmen
Sheller i Słoń
Jongmen
Sheller i Słoń
Jongmen
WSRH, DJ Creon

[Zwrotka 1: Shellerini]
Tej, robię to głośno, niech zagłuszy bit myśli mi
Biorę łyk za wolność, nie dam się im przyskrzynić
Mogę iść wolno, zostawiam szczurom wyścigi
Ilu już takich szybkich czarną folią przykryli?
Żaden chytry lis - bagua
Grizzly griptape na talerz
Szybki spliff nas odurza
Bicie dziś w tych serduchach, czysty spin na podgórza
Wyższy szczyt ich ambicji, fioletowy świat jak stuła
Leczysz się w numach niczym Derwisz, wciąż się tułam pośród werbli
Światu pod giry spluwam, choć nad głową wisi berdy
Ktoś wypruwa sobie żyły, by zerwać mój nieśmiertelnik
Studzę nerwy, ciułam później znów studzę nerwy
Zbyt zajęty, by jak ciecie lookać cudze kiejdy
Tutaj wbite chuje w hejting
Wpadłem tu na dłużej, choć dawali mi parę chwil
[Refren: Jongmen]
Jedziemy jak czołg przez smog, przez burze, grad
Na górze róże, na dole parszywy świat
Gramy prawdziwy rap, znamy to już od lat
Od W do S do R do H
Jedziemy jak czołg przez smog, przez burze, grad
Na górze róże, na dole parszywy świat
Gramy prawdziwy rap, znamy to już od lat
Od W do S do R do H

[Zwrotka 2: Słoń]
Hallo Leute, Ich bin Wojtek, Ich liebe goude
Wjeżdżam na koncert na grzbiecie stwora z Loch Ness
Wciąż piszę jak Orwell, a pajace mają problem
Bo to przez nas czują się tak jakby przecwelił ich Goldberg (SmackDown)
Witamy w Polsce, kraj ze smutną historią
Były wojny, rozbiory, żarcie na kartki i ORMO
Dziś, choć mamy wolność, nadwyręża ZUS portfel
Każdy polityk może opierdolić psu kolbe
Za spust ciągnę, by śpiewać jak Mossberg
Rozkurwiam od dnia, gdy spadłem z nieba w Roswell
Hejtuj mnie za postęp, za polot i charyzmę
Mam tyle wspólnego z Tobą, co Autobot z autyzmem
Z naciskiem na hałas znów wjeżdżamy jak w skroń łokieć
Flow wciąż płonie, więc się jaraj tym jak Paul Walker
To Słoń koleś, co laikom japy zamknie
Tu libacje trwają dłużej niż większość waszych karier
[Refren: Jongmen]
Jedziemy jak czołg przez smog, przez burze, grad
Na górze róże, na dole parszywy świat
Gramy prawdziwy rap, znamy to już od lat
Od W do S do R do H
Jedziemy jak czołg przez smog, przez burze, grad
Na górze róże, na dole parszywy świat
Gramy prawdziwy rap, znamy to już od lat
Od W do S do R do H

[Outro]
Sheller, Słoń
Jongmen
Sheller, Słoń
Jongmen
Sheller, Słoń
Jongmen
Sheller, Słoń
Jongmen

[Cuty]
WSRH
Na bicie i deckach Creon tnie jak maczeta

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]